Prysznic, byl jeden wieszak na dzwiach, a w niektorych kabinach brak zamka...

Tu zgubiłem mydlo. Nawet sie nie schylalem.

Nasza ciepla woda. Trzeba bylo sie spieszyc.

Z daleka wygladał ładnie...

Z półdaleka tez...

Tu zaczynał przerażać.

I intrygować...

First contact

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz